Urban ReLeaf

przez: Crystal Ross O'Hara

Kiedy 15 lat temu Kemba Shakur po raz pierwszy porzuciła pracę funkcjonariusza więziennego w więzieniu stanowym Soledad i przeniosła się do Oakland, zobaczyła to, co widzi wielu nowoprzybyłych i odwiedzających społeczność miejską: jałowy pejzaż miejski pozbawiony zarówno drzew, jak i możliwości.

Ale Shakur dostrzegł też coś jeszcze – możliwości.

„Uwielbiam Oakland. Ma duży potencjał i większość ludzi, którzy tu mieszkają, tak uważa” – mówi Shakur.

W 1999 roku Shakur założył Oakland Releaf, organizację zajmującą się zapewnianiem szkoleń zawodowych dla zagrożonej młodzieży i dorosłych, którzy mają trudności z zatrudnieniem, poprzez poprawę stanu lasów miejskich w Oakland. W 2005 roku grupa połączyła się z pobliskim Richmond Releaf, tworząc Urban Releaf.

Zapotrzebowanie na taką organizację było ogromne, szczególnie na „równinach” Oakland, gdzie ma swoją siedzibę organizacja Shakura. Obszar miejski poprzecinany autostradami i będący domem dla wielu obiektów przemysłowych, w tym portu w Oakland, na jakość powietrza w West Oakland ma wpływ wiele ciężarówek z silnikiem Diesla przejeżdżających przez ten obszar. Obszar ten jest miejską wyspą ciepła, regularnie odnotowując temperaturę o kilka stopni wyższą niż w porośniętym drzewami sąsiadu, Berkeley. Istotna była również potrzeba organizacji szkolenia zawodowego. Stopy bezrobocia zarówno w Oakland, jak iw Richmond są wysokie, a przestępczość z użyciem przemocy stale dwa lub trzy razy przekracza średnią krajową.

Brązowy kontra Brązowy

Wielki start Urban Releaf nastąpił wiosną 1999 roku podczas „Great Green Sweep”, wyzwania pomiędzy ówczesnymi burmistrzami Jerrym Brownem z Oakland i Williem Brownem z San Francisco. Zapowiadane jako „Brown vs. Brown” wydarzenie wzywało każde miasto do zorganizowania ochotników, aby zobaczyć, kto może zasadzić najwięcej drzew w ciągu jednego dnia. Rywalizacja między dziwacznym byłym gubernatorem Jerrym a ekstrawaganckim i szczerym Williem okazała się wielkim remisem.

„Byłem zszokowany poziomem oczekiwania i podekscytowania, jakie wywołał” — wspomina Shakur. „Mieliśmy około 300 ochotników i zasadziliśmy 100 drzew w dwie lub trzy godziny. Poszło tak szybko. Rozejrzałem się po tym i powiedziałem wow, to za mało drzew. Będziemy potrzebować więcej.

Oakland wyszedł zwycięsko z zawodów, a Shakur był przekonany, że można zrobić więcej.

Zielone miejsca pracy dla młodzieży z Oakland

Dzięki darowiznom oraz dotacjom stanowym i federalnym Urban Releaf sadzi obecnie około 600 drzew rocznie i przeszkolił tysiące młodych ludzi. Umiejętności, których uczą się dzieci, obejmują znacznie więcej niż sadzenie i pielęgnację drzew. W 2004 r. Urban Releaf połączył siły z UC Davis w ramach finansowanego przez CalFed projektu badawczego mającego na celu zbadanie wpływu drzew na zmniejszenie zanieczyszczeń gleby, zapobieganie erozji oraz poprawę jakości wody i powietrza. W badaniu wezwano młodzież Urban Releaf do zbierania danych GIS, wykonywania pomiarów odpływu i przeprowadzania analiz statystycznych – umiejętności, które łatwo przekładają się na rynek pracy.

Zapewnienie młodym ludziom z sąsiedztwa doświadczenia, które zwiększa ich szanse na zatrudnienie, staje się coraz ważniejsze, mówi Shakur. W ostatnich miesiącach West Oakland zostało wstrząśnięte śmiercią kilku młodych mężczyzn z powodu przemocy, z których część Shakur znał osobiście i pracował z Urban Releaf.

Shakur ma nadzieję, że pewnego dnia otworzy „centrum zrównoważonego rozwoju”, które posłużyłoby jako centralna lokalizacja zapewniająca zielone miejsca pracy dla młodych ludzi w Oakland, Richmond i większej części Bay Area. Shakur uważa, że ​​więcej możliwości pracy dla młodych ludzi może powstrzymać falę przemocy.

„Obecnie kładzie się duży nacisk na rynek zielonych miejsc pracy i cieszę się z tego, ponieważ kładzie on nacisk na zapewnianie miejsc pracy dla osób, którym brakuje usług” — mówi.

Shakur, matka pięciorga dzieci, z pasją opowiada o młodych ludziach, którzy przybywają do organizacji z trudnych dzielnic Oakland i Richmond. W jej głosie słychać dumę, gdy wspomina, że ​​po raz pierwszy spotkała Rukeyę Harris, studentkę college'u, która odbiera telefony w Urban Releaf, osiem lat temu. Harris zobaczyła grupę z Urban Releaf sadzącą drzewo w pobliżu jej domu w West Oakland i zapytała, czy mogłaby dołączyć do programu pracy. Miała wtedy zaledwie 12 lat, była za młoda, by dołączyć, ale nadal pytała iw wieku 15 lat zapisała się. Teraz, studentka drugiego roku na Clark Atlanta University, Harris nadal pracuje dla Urban Releaf, kiedy wraca do domu ze szkoły.

Dzień Zasadzenia Drzewa

Urban Releaf udało się prosperować pomimo trudnych ekonomicznie czasów dzięki wsparciu ze strony agencji stanowych i federalnych, a także prywatnych darowizn, mówi Shakur. Na przykład w kwietniu członkowie drużyny koszykówki Golden State Warriors oraz pracownicy i dyrektorzy Esurance dołączyli do wolontariuszy Urban Releaf w akcji „Dzień sadzenia drzewa”, sponsorowanej przez internetową agencję ubezpieczeniową Esurance. Na skrzyżowaniu Martin Luther King Jr. Way i West MacArthur Boulevard w Oakland posadzono dwadzieścia drzew.

„To obszar, który został naprawdę zdewastowany przez przejmowanie nieruchomości” — mówi Noe Noyola, jeden z wolontariuszy „Dnia Zasadzenia Drzewa”. „To jest surowe. Jest dużo betonu. Dodanie 20 drzew naprawdę zrobiło różnicę”.

Wolontariusze Urban ReLeaf robią różnicę podczas „Dnia Zasadzenia Drzewa”.

Wolontariusze Urban ReLeaf robią różnicę podczas „Dnia sadzenia drzewa”.

Noyola po raz pierwszy nawiązał kontakt z Urban Releaf, starając się o dotację od lokalnej agencji zajmującej się przebudową na poprawę krajobrazu na pasie środkowym w jego sąsiedztwie. Podobnie jak Shakur, Noyola uważał, że zastąpienie poszarpanych roślin i betonu w pasie środkowym dobrze zaplanowanymi drzewami, kwiatami i krzewami poprawi krajobraz i poczucie wspólnoty w okolicy. Lokalni urzędnicy, którzy nie mogli natychmiast zareagować na projekt, namówili go do współpracy z Urban Releaf i dzięki temu partnerstwu posadzono 20 drzew.

Pierwszym krokiem, jak mówi Noyola, było przekonanie niektórych niezdecydowanych mieszkańców i właścicieli firm, że obietnice poprawy okolicy zostaną spełnione. Często, jak mówi, organizacje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz społeczności rozmawiają bez żadnych konsekwencji. Zezwolenie od właścicieli ziemskich było konieczne, ponieważ chodniki musiały zostać wycięte w celu posadzenia drzew.

Cały projekt, jak mówi, trwał tylko około półtora miesiąca, ale wpływ psychologiczny był natychmiastowy i głęboki.

„To miało silny wpływ” – mówi. „Drzewa są naprawdę narzędziem do przekształcania wizji obszaru. Kiedy widzisz drzewa i dużo zieleni, wrażenie jest natychmiastowe”.

Poza tym, że są piękne, nasadzenia drzew zainspirowały mieszkańców i właścicieli firm do zrobienia więcej, mówi Noyola. Zauważa, że ​​różnica spowodowana projektem zainspirowała podobne sadzenie na sąsiedniej przecznicy. Niektórzy mieszkańcy zaplanowali nawet „partyzanckie ogrodnictwo”, nieautoryzowane dobrowolne sadzenie drzew i zieleni na opuszczonych lub zniszczonych terenach.

Zarówno Noyola, jak i Shakur największą satysfakcję z pracy czerpali z tego, co opisali jako tworzenie ruchu — obserwowania, jak inni są zmotywowani do sadzenia większej liczby drzew i przezwyciężania tego, co na początku postrzegali jako ograniczenia swojego środowiska.

„Kiedy zacząłem to 12 lat temu, ludzie patrzyli na mnie jak na wariata, a teraz mnie doceniają” — mówi Shakur. „Powiedzieli: hej, mamy problemy z więzieniem, jedzeniem i bezrobociem, a ty mówisz o drzewach. Ale teraz to rozumieją!”

Crystal Ross O'Hara jest niezależną dziennikarką mieszkającą w Davis w Kalifornii.

Migawka członka

Rok założenia: 1999

Dołączona sieć:

Członkowie zarządu: 15

Personel: 2 w pełnym wymiarze godzin, 7 w niepełnym wymiarze godzin

Projekty obejmują: sadzenie i pielęgnację drzew, badania zlewni, szkolenie zawodowe dla zagrożonej młodzieży i osób dorosłych, którym trudno jest znaleźć zatrudnienie

Kontakt: Kemba Shakur, dyrektor wykonawczy

835 57th Ulica

Oakland, CA 94608

510-601-9062 (p)

510-228-0391 (f)

oaklandreleaf@yahoo.com